Nunnaly

Imię: Nunnaly
Nazwisko: Dragneel
Wiek: 18 lat.
*Rasa: Kokoro - jest to pewien rodzaj ludzi, którzy rodzą się z nienaturalnymi zdolnościami. Są to ludzie o czystych sercach, dzięki czemu zostali obdarzeni dłuższym życiem i młodością. Mogą czytać w myślach, widzą aury, przyszłość, dzięki dotykowi mogą poznać czyjąś przeszłość lub rozmawiać ze zwierzętami. Są to ludzie obdarzeni tymi mocami przez różnych bogów. Każdy z tej rasy wierzy w coś lub kogoś innego. Przez to mają różne zdolności. Uważają niektóre bóstwa za swoich stwórców. [otrzymałam zgodę ]

Pochodzenie: Altar.
Profesja/ranga: Archeolog
Wygląd: Nunnaly posiada burzę gęstych, długich zielonych włosów. Jej oczy są koloru miodowego, które przepełnia dobroć i żywotność.Oczy otoczone długimi, wyrazistymi rzęsami, przypominające wachlarz. Ma delikatne rysy twarzy, dzięki czemu odznacza się wdziękiem, a kobiecych kształtów pozazdrościła by jej nie jedna kobieta. Chodzi z gracją baletnicy, mimo wszystko nie ubiera się nader wyzywająco, chociaż czasem się zdarzy, iż odważy się na taki wybór.
Broń: --
Charakter: Jest młodą, czasem lekkomyślną i beztroską dziewczyną. Jej charakter jest dziki a czasami porywczy, ale tylko wtedy, gdy się ją lepiej pozna. Kocha archeologię, chce poznać zagadki otaczającego ją świata. Zazwyczaj ludzie doprowadzają ją do szału głupim gadaniem o morałach, co powinna robić, a co nie. Jest pełna energii, chociaż częściej przebywa w samotności, niż w towarzystwie innych, przyzwyczaiła się do tego. Jest szczera, może i czasem do bólu. Kocha zwierzęta i rośliny, szanuje te istoty. Trudno zdobyć jej zaufanie, trzeba po prostu zasłużyć sobie na jej szacunek z biegiem czasu. Nunnaly jest bardzo tajemniczą osobą, nie zawsze jest miła i otwarta, ale w głębi serca potrzebuje osoby, która by ją zrozumiała.
Znaki szczególne: Znakiem szczególnym jest burza zielonych włosów, a także niespotykany kolor oczu, jaki posiada Nunnaly.
Krótka historia: Nunnaly urodziła się w szczęśliwej rodzinie. Rodzice darzyli bezgraniczną miłością swoje nowo narodzone dziecko. Było nadzwyczaj piękne i urodziwe, o czystym sercu niczym błękit nieba. Dziewczynka była Altar, dlatego od samego początku wpajano jej, iż będzie zauważana przez ludzi z wyższych stref jako coś gorszego. Musiała przygotować więc się z tą brutalną rzeczywistością na starcie, którego uniknąć się nie da. Gdy miała 10 lat, jej wyniki w szkole były zaskakująco bardzo dobre, dzięki czemu mogła myśleć o niedalekiej przyszłości. Przez swoją naukę, nie zdobyła zbyt wielu przyjaciół, ale wcale jej to nie przeszkadzało, po pewnym czasie przyzwyczaiła się już do samotności, która była jej jedyną wierna przyjaciółką. Najbardziej lubiła Historię, od małego pragnęła poznać wszystkie zagadki świata. Miała nadzieję, że kiedyś zwiedzi cały świat i pozna każdą tajemnicę, jaką skrywa ta planeta. W niedługim czasie jej rodzice zmarli, gdy miała 15 lat. Przeżyła wielki szok, zamknęła się w sobie na parę miesięcy. Zbawicielem dla niej okazał się młody chłopak w jej wieku, który pomógł wydostać się z depresji i pokazać iskierkę nadziei na lepsze jutro. Nie było jej łatwo, ale wraz z nowym przyjacielem wszystko było prostsze. Pewnego razu zaproponował jej, by została Archeologiem. Jego ojciec na pewno by jej pomógł, dlatego też miała wolną rękę. Zgodziła się. Pracowała przy niewielkich wykopaliskach gdzieś za miastem, gdy nagle trzęsienie ziemi zrujnowało wszystko, co do tej pory zdołała na nowo ułożyć Nunnaly. Cała ekipa, wraz z jej przyjacielem oraz jego ojcem zginęła pod skałami, a ponieważ dziewczyna nieświadomie oddaliła się na chwilę od obozowiska, zdołała wyjść z tego cało. Gdy wróciła, nie została nikogo.. żywego. Gorące łzy spłynęły jej po policzku, ale postanowiła, iż ona spełni marzenie swojego zmarłego przyjaciela. Postanowiła się nie poddawać mimo przeciwności losu, przecież nie może się cofnąć w połowie drogi.. chociaż.. straciła już tyle najbliższych jej sercu osób.. postanowiła walczyć.

Zacznijmy od tego, że nie przeczytałaś regulaminu. Ani tego ogólnego, ani tego szczegółowego. Proszę to nadrobić.

Gdy już przeczytasz ten szczegółowy dowiesz się, że nazwisko to wymóg w nicku. Tak więc informuję cię, że zaraz ci je dodam do nicku Wink

Altar to nie żadne miasto, żeby w nim mieszkać. Avalon to kraina położona na wyspie, która dzieli się na dwa królestwa - Ashilut i Sanvante - oraz mniejsze państwo-miasto Laros. Altar to ktoś spoza królestw Wink

Po prostu popraw, że nie "mieszkała w Altar" tylko "była Altar".

um, przepraszam. Już dawno przeczytałam, jednakże zapomniałam podpisać, już to zrobiłam.

Tak, wiem.

Aha, dobrze, już poprawiam.

Okej, zostały ci pola profilu Wink

Tak więc przyjmuję cię w poczet naszych użytkowników~

Miłej gry życzę Wink